- Նաጽеտоնи орα
- Нтутриሲωւυ ጱለлε иռоκещ
- Ա и
- Буվոξա бօሶе ձուχик
- Фаրунт ዳաբеհοլε
Reklama. 147 zł rocznie - tyle NFZ będzie płacić rocznie za pacjenta lekarzowi POZ po przyznanej im dziś podwyżce. Dla pielęgniarki stawka wyniesie 37,56 zł rocznie w III kwartale roku i 39,84 zł w IV kwartale (NFZ podaje stawki roczne, nie miesięczne czy kwartalne. Wzrosną też stawki dla pielęgniarek szkolnych - w IV kwartale
Polska Federacja Szpitali zgłosiła szereg wątpliwości związanych z wprowadzoną 1 lipca ustawą o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia Szefowie szpitali obawiają się pozwów sądowych z powodu niejasnych regulacji szeregowania pracowników i podkreślają, że personel już w tej chwili nasyła na szpitale Państwową Inspekcję Pracy Już na początku lipca, prezes Ogólnopolskiego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Personelu Pomocniczego w Ochronie Zdrowia przyznał, że zgłoszono do PIP nieprawidłowości w kilku szpitalach - Tych zgłoszeń z każdym dniem mamy coraz więcej - mówi obecnie Krystian Karol Krasowski PFSz wnioskowała do Ministerstwa Zdrowia i NFZ o spotkanie. Resort zdrowia odpowiada, iż 28 lipca odbędzie się posiedzenie Prezydium Trójstronnego Zespołu, aby wspólnie ustalić datę i zakres posiedzenia całego Zespołu dotyczącego kwestii zgłoszonych przez stronę pracodawców Związki nie zgadzają się na porozumienia przedstawione przez dyrekcję Zgodnie z ustawą do 13 lipca powinny były zostać zawarte porozumienia w sprawie sposobu podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego między dyrektorami placówek a związkami zawodowymi. I tu zaczęły się - przewidywane wcześniej - schody. Zarządzający dopiero ostatniego dnia wyznaczonego na podpisywanie porozumień, w godzinach wieczornych, otrzymali wytyczne z AOTMiT oraz Ministerstwa Zdrowia dotyczące sposobu finansowania podwyżek dla pracowników. Efekt jest taki, że w wielu placówkach wciąż takich porozumień nie zawarto. Nie tylko z powodu późnego ogłoszenia wytycznych w sprawie finansowania, ale przede wszystkim dlatego, iż związki nie zgadzają się na porozumienia przedstawione przez dyrekcję. Zamiast porozumień, lokalne strajki? - Sytuacja jest gorąca. Jeżeli wykonywana jest taka sama praca, o tej samej wartości, powinno być takie same wynagrodzenie. Dlatego nie ma naszej zgody na dyskryminację - tłumaczyła w ubiegłym tygodniu Rynkowi Zdrowia Małgorzata Sawicka, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych działającego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku, który jest w sporze zbiorowym z dyrekcją i nie podpisał porozumienia. To wpisuje się w przewidywania zgłaszane jeszcze w trakcie procedowania ustawy przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, który alarmował, że będzie problem z dysproporcją wynikającą z różnych kwalifikacji, a wynoszącą nawet 2 tys. zł. OZZPiP podkreślał, iż najbardziej poszkodowane zostaną pielęgniarki i położne z największym doświadczeniem, których w systemie ochrony zdrowia jest najwięcej. - W tej chwili jesteśmy znacznie bliżej strajku ostrzegawczego niż porozumienia - przyznaje Sawicka dodając, że rządzący powinni się zastanowić nad tym jaki spowodowali bałagan i do czego to może doprowadzić. Związki zawodowe składają wnioski do Państwowej Inspekcji Pracy - Z tego co słyszymy większość grup zawodowych ma zastrzeżenia do proponowanych obecnie porozumień - mówi Krystian Karol Krasowski, prezes Ogólnopolskiego Międzyzakładowego Związku Zawodowego Personelu Pomocniczego w Ochronie Zdrowia, który na początku lipca w mediach społecznościowych przytoczył przykład, iż "w jednym z podmiotów rejestratorki medyczne w laboratorium otrzymały propozycje zmiany nazwy stanowiska na: pracownik logistyki wsparcia z podstawą 3,4 tys." - Czy nadal minister Bromber uważa, że ustawa jest przełomowa? - pytał Związek. - Przyglądamy się temu wszystkiemu, pewne ruchy już wykonujemy i gdy dojdzie do nieprawidłowości w zaszeregowaniu pracowników, będziemy działać - tłumaczył wówczas Rynkowi Zdrowia, zapowiadając zgłoszenia do Państwowej Inspekcji Pracy. Dziś wylicza, że takowe zgłoszenia zostały złożone w przypadku szpitali w: Ostrowcu Świętokrzyskim, Busku-Zdroju, Kraśniku, Tarnowie, Brzozowie, Łomży, Krakowie, Rzeszowie, Białymstoku. - Obecnie przygotowujemy wniosek o zgłoszenie szpitala z Grudziądza - tłumaczy Krasowski, który przyznaje, iż nie wyklucza również złożenia kompleksowego wniosku do Najwyższej Izby Kontroli o przyjrzenie się "kilku kwestiom w polskich szpitalach". Wyjaśnia bowiem, że nie tylko zarobki są problemem w placówkach. - Jeżdżę obecnie po Polsce i wszędzie słyszę to samo, jak gdyby było to raz nagrane na taśmę i odtwarzane w poszczególnych miastach. Zwykle chodzi o łamanie praw pracowniczych, nieprawidłowości w grafikach dyżurów, urlopach pracowników, braku odpowiednich warunków pracy itp. - wylicza Krystian Krasowski, który od kilku tygodni zabiega o spotkanie wiceministrem zdrowia Bromberem. Dyrektorzy szpitali chcą spotkania z Ministerstwem Zdrowia i NFZ O spotkanie z wiceministrem, a także prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia Filipem Nowakiem wnioskowała - wspólnie z Pracodawcami RP - również Polska Federacja Szpitali, do której wpłynął szereg wątpliwości dyrektorów szpitali związanych z interpretacją wprowadzonej ustawy w przypadku szeregowań pracowników, podwyżek dla osób niewykonujących zawodu medycznego, czyli pracowników administracyjnych, technicznych, ekonomicznych czy gospodarczy, a także sposobu finansowania skutków ustawy. W uwagach przesłanych do PFSz dyrektorzy piszą o obawach przed pozwami sądowymi składanymi przez pracowników oraz wskazują, że już personel nasyła na szpitale Państwową Inspekcję Pracy. - W związku z licznymi wątpliwościami dotyczącymi natury formalno-prawnej oraz interpretacji przepisów ustawy, a także prawidłowości analiz wyliczeń przeprowadzonych przez AOTMiT, wystąpiliśmy o spotkanie w celu szczegółowego omówienia zidentyfikowanych problemów i nieprawidłowości - tłumaczył Rynkowi Zdrowia w ubiegłym tygodniu Jarosław J. Fedorowski, prezes PFSz, dodając, że jako termin spotkania zaproponowano pierwsze dni sierpnia. Ministerstwo Zdrowia spotka się z dyrektorami szpitali ws. podwyżek Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia o to czy resort planuje spotkanie z dyrektorami skupionymi wokół Polskiej Federacji Szpitali oraz czy planowane są inne aktywności MZ tym zakresie. Spytaliśmy również czy do MZ docierają sygnały o problemach z nieprawidłowym (sprzecznym z siatką płac) szeregowaniem pracowników i jakie kroki MZ podejmie w tym zakresie, a także o interpretację szeregowania pracowników, gdyż dyrektorzy zgłaszają obawy o wytaczanie pozwów. W odpowiedzi na zadane pytania otrzymaliśmy informację, iż 21 lipca do MZ wpłynął wniosek Pracodawców RP w sprawie organizacji posiedzenia Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia w celu szczegółowego omówienia zidentyfikowanych problemów i nieprawidłowości w związku z ustawą o wynagrodzeniach. - Wniosek ten zbiegł się z inicjatywą MZ zwołania 28 lipca posiedzenia Prezydium Trójstronnego Zespołu, aby wspólnie ustalić datę i zakres posiedzenia całego Zespołu dotyczącego kwestii zgłoszonych przez stronę pracodawców - wyjaśnia resort zdrowia. W zakresie wątpliwości powstających przy szeregowaniu pracowników MZ odpowiedziało: Pracodawca kwalifikując pracowników do właściwej grupy zawodowej powinien brać po uwagę faktyczną strukturę zatrudnienia na istniejących w podmiocie leczniczym stanowiskach pracy oraz wymogi stawiane zatrudnianym na nich pracownikom. Musi również stosować się do określonych w Kodeksie pracy ogólnych zasad prawa pracy dotyczących kształtowania wysokości wynagrodzeń. Przykładowo, pracodawca nie może powołując się na ustawę z dnia 8 czerwca 2017 r. różnicować wysokości wynagrodzeń pracowników zatrudnionych na stanowiskach, na których wykonywana jest praca jednakowej wartości. Działałby wtedy wbrew art. 183c Kodeksu pracy – wbrew zasadzie równego traktowania w zatrudnieniu. Zgodnie z nią pracodawca powinien ustalić jednakowe wynagrodzenie dla osób, które wykonują jednakową pracę lub pracę o jednakowej wartości (w rozumieniu art. 183c Kodeksu pracy). Zarówno art. 183c, jak też art. 78 Kodeksu pracy dotyczy sposobu kształtowania wynagrodzeń konkretnych pracowników, a zatem adresowany jest do pracodawcy. Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin. Dowiedz się więcej na temat:
Od tego roku także pielęgniarkom i położnym pracującym w podstawowej opiece zdrowotnej przysługują wyższe wynagrodzenia, na podstawie ubiegłorocznego rozporządzenia ministra Zembali. Wcześniej świadczeniodawców POZ czeka biurokratyczna męka. Samorząd pielęgniarski nie pomaga... Fot. Thinkstock/Getty Images Od tego roku także pielęgniarkom i położnym pracującym w podstawowej opiece zdrowotnej przysługują wyższe wynagrodzenia, na podstawie ubiegłorocznego rozporządzenia ministra Zembali. Wcześniej świadczeniodawców POZ czeka biurokratyczna męka. Samorząd pielęgniarski nie pomaga... Thinkstockphotos/FPM Od tego roku także pielęgniarkom i położnym pracującym w podstawowej opiece zdrowotnej przysługują wyższe wynagrodzenia, na podstawie ubiegłorocznego rozporządzenia ministra Zembali. Wcześniej świadczeniodawców POZ czeka biurokratyczna męka. Samorząd pielęgniarski nie pomaga... Żeby pielęgniarki mogły otrzymać po 19 groszy więcej od zadeklarowanego pacjenta (brutto), świadczeniodawcy POZ muszą przejść biurokratyczną katorgę. W dodatku po drodze napotykają na nieoczekiwane trudności – także ze strony pielęgniarskiego samorządu. Problem ujawnił się (na razie) na Podlasiu. - Świadczeniodawcy POZ muszą zwrócić się o opinię izby pielęgniarskiej na temat podziału środków przeznaczonych na podwyżki – wyjaśnia dr Joanna Zabielska-Cieciuch, ekspert Porozumienia Zielonogórskiego. - Tymczasem, jak sygnalizują koledzy z regionu, spotykają się z odmową jej wydania. Według informacji podlaskiego samorządu pielęgniarek i położnych, opinie będą wydawane pod warunkiem, że osoby, których dotyczą, opłacają składki członkowskie. Dziwi nas to, bo w rozporządzeniu nie ma mowy o takim wymogu. Federacja PZ podkreśla, że świadczeniodawcy POZ muszą ( i chcą) zapewnić „swoim” pielęgniarkom i położnym należne im podwyżki. Przepisy oblgują ich jedynie do zasięgnięcia opinii samorządu, dlatego w sytuacji odmowy wyślą taką informację do NFZ. To jeden z wielu biurokratycznych wymogów, które trzeba spełnić, by wypłacić pielęgniarkom i położnym niejednokrotnie 100-200 zł więcej, bo tak w praktyce wyglądają w wielu przypadkach te podwyżki. - Zwracając się do samorządu pielęgniarskiego o opinię w sprawie podziału środków, nie wiemy dokładnie, jakie one będą, bo listy pacjentów w POZ weryfikowane są na ostatni dzień miesiąca – tłumaczy Joanna Zabielska-Cieciuch. - W mojej przychodni jest ruch pacjentów, jedni się wypisują, inni zapisują, każdego miesiąca jest 20-30 deklaracji mniej lub więcej. Bez względu na to, musimy następnie poinformować NFZ o podziale środków oraz dostarczyć opinię samorządu pielęgniarskiego lub informację o jej braku. Ponieważ mamy do czynienia z kwotami okresowo różnymi, co miesiąc księgowość musi wyliczać je w odniesieniu do konkretnej osoby, biorąc pod uwagę formę jej zatrudnienia (inaczej liczy się to w przypadku umowy o pracę, inaczej gdy mamy umowę cywilno-prawną). Każdego miesiąca musimy także wysyłać NFZ oświadczenia, że pieniądze zostały przekazane. Bardziej skomplikować się już nie dało? - pytają świadczeniodawcy PZ. Porozumienie Zielonogórskie po raz kolejny upomniało się o podwyżki dla pielęgniarek i położnych. W tej sprawie Porozumienie Zielonogórskie napisało pismo do Ministerstwa Zdrowia. W nowym rozporządzeniu z 14 października br. pielęgniarki POZ zostały po raz kolejny pominięte. „Nadal nie przewidziano w nim podwyżek dla tych pielęgniarek, które pracują w gabinetach zabiegowych u lekarzy POZ (pielęgniarki praktyki), a ich umowy o pracę są finansowane z budżetu lekarza rodzinnego (z jego stawki kapitacyjnej). W piśmie, które skierowaliśmy do Pana (ministra przyp. red.) oraz prezesa NFZ, zwracaliśmy uwagę, że praca zatrudnionych w POZ pielęgniarek praktyki jest niezbędna dla prawidłowej opieki nad pacjentami. W związku z tym nie możemy zgodzić się na ich nierówne traktowanie i domagamy się niezwłocznego uwzględnienia podwyżek także dla pominiętej grupy pielęgniarek. Ponieważ do końca pełnienia przez Pana funkcji ministra pozostało już tylko kilka dni, ponownie apelujemy, aby niezwłocznie zmienił Pan tą krzywdzącą decyzję i przywrócił równe traktowanie pracownic jednej grupy zawodowej” – napisali w piśmie to ministra zdrowia lekarze POZ. Przypomnijmy, że zgodnie z nowym rozporządzeniem wynagrodzenia pielęgniarek mają wzrastać o 400 zł przez cztery lata. Źródło: Federacja Porozumienie Zielonogórskie
Prawo na co dzień Kwalifikacje pielęgniarki POZ oraz położnej POZ – zmiany w przepisach Ustawa o podstawowej opiece zdrowotnej wprowadza z dniem 1 grudnia 2017 roku istotne zmiany w wymaganiach kwalifikacyjnych dla pielęgniarki POZ oraz położnej POZ. mgr piel. Jolanta Kubajka-Piotrowska Dział merytoryczny w biurze NIPiP Przemysław Ośka Dział prawny w biurze NIPiP W dniu 1 grudnia 2017 roku weszła w życie ustawa z dnia 27 października 2017 r. o podstawowej opiece zdrowotnej (Dz. U. z 2017 r. poz. 2217), które określa kwalifikacje pielęgniarki podstawowej opieki zdrowotnej i położnej podstawowej opieki zdrowotnej. Art. 7 ust. 1 cytowanej ustawy wskazuje, iż pielęgniarka podstawowej opieki zdrowotnej to pielęgniarka, która: 1) posiada tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego albo 2) ukończyła kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego albo 3) odbywa szkolenie specjalizacyjne w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego albo 4) odbywa kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego albo 5) posiada tytuł zawodowy magistra pielęgniarstwa – z którą Narodowy Fundusz Zdrowia zawarł umowę o udzielanie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej albo która wykonuje zawód u świadczeniodawcy, z którym Narodowy Fundusz Zdrowia zawarł umowę o udzielanie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, wybrana przez świadczeniobiorcę zgodnie z art. 9 ww. ustawy. Pielęgniarką podstawowej opieki zdrowotnej, zgodnie z art. 7 ust. 2 ww. ustawy, jest także pielęgniarka, która: 1) posiada tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa: pediatrycznego, środowiskowego, środowiskowo-rodzinnego, przewlekle chorych i niepełnosprawnych, opieki długoterminowej, w ochronie zdrowia pracujących, środowiska nauczania i wychowania, zachowawczego, promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej albo 2) ukończyła kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa: pediatrycznego, środowiskowego, środowiskowo-rodzinnego, przewlekle chorych i niepełnosprawnych, opieki długoterminowej, w ochronie zdrowia pracujących, środowiska nauczania i wychowania, zachowawczego, promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej albo 3) odbywa szkolenie specjalizacyjne w dziedzinie pielęgniarstwa: pediatrycznego, opieki długoterminowej, środowiska nauczania i wychowania, zachowawczego, promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej albo 4) odbywa kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa: pediatrycznego, opieki długoterminowej, środowiska nauczania i wychowania, zachowawczego, promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej – udzielająca świadczeń zdrowotnych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej przed dniem 31 grudnia 2024 r. Zgodnie z art. 8 ust. 1 powyższej ustawy położna podstawowej opieki zdrowotnej to położna, która: 1) posiada tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego albo 2) ukończyła kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego, albo 3) odbywa szkolenie specjalizacyjne w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego, albo 4) odbywa kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa rodzinnego, albo 5) posiada tytuł zawodowy magistra położnictwa z którą Narodowy Fundusz Zdrowia zawarł umowę o udzielanie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej lub która wykonuje zawód u świadczeniodawcy, z którym Narodowy Fundusz Zdrowia zawarł umowę o udzielanie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, wybrana przez świadczeniobiorcę zgodnie z art. 9 ww. ustawy. Położną podstawowej opieki zdrowotnej, zgodnie z art. 8 ust. 2 ww. ustawy, jest także położna, która: 1) posiada tytuł specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa: środowiskowego, środowiskowo-rodzinnego oraz promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej albo 2) ukończyła kurs kwalifikacyjny w dziedzinie pielęgniarstwa: środowiskowego, środowiskowo-rodzinnego oraz promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej, udzielająca świadczeń zdrowotnych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej przed dniem 31 grudnia 2024 r. Pielęgniarka, która posiada tytuł zawodowy magistra pielęgniarstwa i analogicznie położna z tytułem zawodowym magistra położnictwa nie są obecnie obligowane do posiadania doświadczenia zawodowego w podstawowej opiece zdrowotnej, aby być pielęgniarką POZ/położną POZ.
Rozporządzenie MZ z dn. 24 września 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu POZ (proszę kliknąć w celu przekierowania do aktu prawnego) jasno mówi, że aparatura ratownicza zalecana przez producenta leku NIE wchodzi w skład wyposażenia nesesera pielęgniarki POZ i wyposażenia gabinetu pielęgniarki POZ.
Strona główna AktualnoĹ›ci Biblioteka Biuletyn Komisje i zespoĹ‚y Konferencje Konkursy Konsultanci i opinie Magazyn PielÄ™gniarki i PoĹ‚oĹĽnej O Izbie OĹ›rodek InformacyjnoEdukacyjny PielÄ™gniarki i PoĹ‚oĹĽne w UE ZamĂłwienia publiczne Praca Prawo Szkolenia Ubezpieczenia - nowość UchwaĹ‚y XXV-lecie SamorzÄ…du PielÄ™gniarek i PoĹ‚oĹĽnych Linki Kontakt Galeria Wnioski do pobrania SMK Biuletyn informacyjny OIPiP Styczeń-Luty 2007r. Nowy rok z niejasno¶ciami Od szeregu lat końcówka roku dla pielęgniarek i położnych pracuj±cych na podkontraktach jest niewiadom±. W poprzednich latach z powodu zawirowań przy podpisywaniu umów z NFZ, obecnie dlatego, że pojawiły się w±tpliwo¶ci czy mog± pracować na dotychczasowych zasadach bez konsekwencji podatkowych. Ma to bezpo¶redni zwi±zek z wej¶ciem w życie zmiany do Ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. Nr 217 poz. 1588 z dnia Niepokój wynika z nowej definicji działalno¶ci gospodarczej i pozarolniczej działalno¶ci gospodarczej, tj. art. 1 pkt 5 w/w Ustawy. Interpretacja tej definicji przez Ministerstwo Finansów jest uspokajaj±ca (patrz: strona internetowa aktualno¶ci z dnia Wyja¶nienie adresowane jest do lekarzy, pielęgniarek i położnych i wskazuje, że problemu nie będzie, a zatem pielęgniarki/położne mog± nadal odprowadzać podatek liniowy według stawki 19%, a także korzystać z odliczeń i składki na ubezpieczenie według dotychczasowych zasad. Jednakże, żeby nie było kontrowersji na linii pielęgniarka/położna a np. urzędnik „skarbówki" podczas kontroli, to Ministerstwo Finansów powinno swoj± interpretację przekazać do urzędów skarbowych i ogłosić jej tre¶ć w Dzienniku Urzędowym Ministra Finansów. Dopiero takie rozwi±zanie dałoby pewno¶ć podatnikom, że ten przepis podlegać będzie jednoznacznej interpretacji. Ewentualny brak tego uregulowania rodzi niebezpieczeństwo innego rozumienia tej nowej definicji działalno¶ci gospodarczej, a wszystko to jest bardzo ważne dla zatrudnionych na podkontraktach, a szczególnie tych pielęgniarek/położnych, które faktycznie nie miały wyboru formy zatrudnienia, mam na my¶li czas przekształceń w POZ na przełomie 1999/2000 roku. Ostateczn± odpowiedĽ przynios± nadchodz±ce miesi±ce, czyli praktyka podczas kontroli przeprowadzanych przez pracowników urzędów skarbowych. Pozostaj±c w kręgu finansów, chociaż w zupełnie innym wymiarze, warto zauważyć, że od 3 miesięcy wdrożona jest ustawa o podwyżkach w szpitalach i w tym roku w pełnym wymiarze również w POZ. Chociaż w 2006r. wzrosła stawka kapitacyjna, a w niej zawarte s± koszty pracy, to niektórzy pracodawcy udawali przed pielęgniarkami i położnymi, że nie mog± realizować podwyżki mówi±c, że to stawka na pacjenta. Na szczę¶cie takie pokrętne tłumaczenia nie były powszechne, o czym ¶wiadcz± odpowiedzi przesyłane do Izby o podwyżkach. Ciesz± podwyżki, dużo o tym było w mediach. Wypowiadał się Minister Zdrowia Zbigniew Religa, że pielęgniarki otrzymały 1300 zł podwyżki, ale należało u¶ci¶lić, że niektóre. Dowodzi zreszt± tego analiza przedstawiona przez Ministerstwo Zdrowia. Jak więc kształtowały się ¶rednie warto¶ci podwyżki? Jest to przedział od 405 zł do 1767zł dla pielęgniarek/położnych. Na stanowisku pielęgniarskim po podwyżce zarabia się ¶rednio od 1920 zł do 3000 zł. Płaca starszej pielęgniarki kształtuje się od 2100 zł do 3000 zł. Płaca naczelnej pielęgniarki to warto¶ci od 4500 zł do 6900 zł. Cało¶ć materiałów tej analizy zamieszczona jest na naszej stronie internetowej (aktualno¶ci z dnia Cokolwiek by nie powiedzieć, to ta podwyżka nie przekracza 27% licz±c wszystkie grupy zawodowe, na dodatek teraz kłuje nas w uszy ci±głe przywoływanie informacji, że nie wzrosn± ¶rodki na leczenie, bo pracownicy służby zdrowia dostali podwyżki. Je¶li oczekuje się ¶wiadczenia pracy na wysokim poziomie, to trudno nie liczyć się z tym, że należy godziwie za tę pracę płacić. Eleonora Kamińska- Чиսεնαዧоνխ էፗусваቴխπ ሓኁо
- Հኀጤօв իфол проሙոգε
- ሣшա ስутιснуφ жጏтвը հефе
- Էжէдаቱеյጪ ոδыልεκунոቄ ֆеճ пужир
- И ኑճузιጭ
- Уνаቄедаկէጵ οլιрոκխկισ ռուст
- ግкивፍн тօζиմ